Wołowina "À la Rydberg"
Danie to wymyślono w Hotelu Rydberg - pierwszym nowoczesnym hotelu w Sztokholmie, otwartym w 1857 roku - i jemu tez potrawa ta zawdzięcza swoją nazwę . W daniu tym niezwykle ważne jest , aby osobno podawać podsmażoną cebulę, przyrumienioną polędwicę wołową i smażone ziemniaki- żadna inna kombinacja nie wchodzi w grę
4 porcje
800 g polędwicy wołowej
600 g ziemniaków
400 g żółtej cebuli
masło
Sól i pieprz
150 ml śmietany kremówki
1 łyżka musztardy
4 żółtka
pietruszka
Pokrój polędwicę wołową w dużą kostkę . Obierz ziemniaki i pokrój w małą kostkę . Posiekaj drobno cebulę . Cebulę, ziemniaki , i polędwicę smaż osobno na maśle . Ziemniaki najpierw tylko przyrumień , a następnie upiecz w piekarniku-według uznania . Jeśli smażysz je na patelni , pamiętaj, żeby pod koniec zmniejszyć ogień . Posyp solą i pieprzem . Ubij śmietanę , dodaj musztardę i wymieszaj . Na talerzu połóż osobno polędwicę , ziemniaki i cebulę . Posyp pietruszką i podawaj z musztardową śmietaną i żółtkiem.
Bardzo fajne danie. Dziękuję za zgłoszenie do akcji i polecam zajrzeć na mój blog, gdzie jest info o konkursie właśnie w ramach akcji ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń